Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową

O MNIE

Kocham kwiaty i od 14 lat pracuje jako florystka.

Przygodę z kwiatami zaczęłam od maleńkiej budki, która miała zaledwie 11m2. Mój mąż Mariusz (wtedy jeszcze chłopak) postanowił, że odkupi ten punkt, bo było to ciekawe miejsce w centrum Torunia, a wcześniej przez kilkanaście lat była tam prowadzona kwiaciarnia.
Tak zaczęłam bawić się kwiatami, mimo, że nie miałam kompletnie żadnego doświadczenia w tej branży. Postawiłam wszystko na jedną kartę, bo niedawno przerwałam studia. Przez kolejne dwa lata uczyłam się dzielnie, ciężko pracowałam i cały czas rozwijałam swoje umiejętności.

Pewnego dnia zadzwoniła moja Mama z informacją, że na osiedlu Wrzosy w Toruniu jest do wynajęcia lokal 60m2. Zadzwoniłam od razu i umówiłam się na spotkanie. Ten lokal był wtedy spełniłem moich marzeń. Dużo większa powierzchnia pozwoliła na więcej kreatywności i rozwijanie moich maleńkich skrzydeł.


Tak minęło kilka dobrych lat. Kręciło się, ale to nie było jeszcze to!
W 2015 roku pobraliśmy się z Mariuszem. Nasz ślub był przełomem, ponieważ dzięki dekoracjom ślubnym, które sama przygotowałam od A do Z, postanowiłam rozwijać się w tym kierunku. Razem z moją mamą Haneczką zaczęłyśmy prężnie działać. Moje bukiety ślubne zostały szybko docenione przez klientki, które z przyjemnością polecały dalej nasze usługi.


W 2017 roku zaszłam w ciąże. Tak! Planowaliśmy dzidziusia.
Podczas ciąży czułam się bardzo dobrze więc pracowałam cały czas. Postanowiłam, że kiedy udam się na urlop macierzyński wkręcę moją siostrę Olivię w kwiatki. Tak też się stało. Olivia została częścią naszego rodzinnego teamu i działa z nami do dziś. Obecnie to ona korzysta z wolnego, ponieważ została mamą cudownej Lary. Dzięki dziewczynom byłam spokojna o wszystko. W spokoju mogłam zacząć koncentrować się na macierzyństwie, gdy w październiku na świat przyszedł mój największy skarb Leo. Wtedy całą swoją uwagę i czas poświęciłam synkowi.

To było wyjątkowe pół roku.

Do pracy wróciłam ze zdwojoną siłą i dalej działałam w mojej kwiaciarni. Uwielbiałam to miejsce, ponieważ klienci przyjeżdżali do nas nawet z drugiego końca miasta, żeby mieć kwiatki od Calli :)

To mnie napędzało do zmian i działania.
W 2021 roku, w piątek 8 października, zupełnie niespodziewanie przy rozmowie o współpracy na Instagramie z kolegą Michałem poruszyłam temat zmiany lokalu. Czułam, że w obecnym miejscu zaczynamy się marnować. Wrzosy to jednak osiedle.. a ja chciałam do centrum, do ludzi, marzyłam o lokalu z dużą witryną, parkingiem. Wtedy Michał niespodziewanie powiedział, że będzie miał lokal do wynajęcia na ul. Żółkiewskiego. W pierwszej chwili jednym uchem wpuściłam, a drugim wypuściłem, ponieważ wtedy uważałam, że ta lokalizacja nie do końca mi chyba pasuje. Ale postanowiłam ją zobaczyć jak najszybciej! Kiedy weszłam do lokalu, który był w totalnej rozbiórce od razu wiedziałam, że to miejsce musi być moje!!! Nie ma innej opcji! Nie odpuszczę!
Ponad miesiąc żyłam w niepewności, ponieważ lokal miał ponad 200 m2. A tak duża powierzchnia nie była mi potrzebna. Dla mnie satysfakcjonujące było  80-90 m2. Michał stanął na wysokości zadania! Lokal udało się podzielić! Wtedy bez zastanowienia postanowiłam - BIORĘ TO!

Dziękuję Ci Michał za Twoje zaangażowanie!Mieliśmy bardzo mało czasu, bo tylko miesiąc, więc działaliśmy na najwyższych obrotach. Dzięki pomocy mojego Taty remont przebiegł ekspresowo.
 Zrobiłam wszystko tak jak chciałam z wizualizacji, którą miałam w głowie. Moja projektantka Emilia stanęła na wysokości zadania i szybko pomogła przenieść to co miałam w głowie do programu projektowego.


Tak właśnie powstało moje studio kwiatowe Calla Flowers!

Spełnienie moich marzeń!

Miejsce, w którym kocham być, kocham tworzyć i jestem w nim dla Was!

Razem z Haneczką i Olivią!


Nie spoczywam na laurach i dalej się rozwijam!

Pragnę udoskonalać to miejsce, żeby każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Dlatego też powstał pomysł świec sojowych, które zaproponowała mi moja koleżanka Paulinka.
Z początku dość sceptycznie do tego podeszłam, ponieważ nie wiedziałam jaki mógłby być ten produkt i odzew z Waszej strony. A w moim przypadku jakość jest najważniejsza!


Tak też poznałam Karolinę, która pomogła mi stworzyć moje autorskie świece od A do Z. Długo dopracowywałyśmy każdy drobny szczegół, od wyboru rodzaju i koloru szkła, olejków, pokrywek, projekt etykiety... Chciałam, aby moje świece były wyjątkowe.. Eleganckie i minimalistyczne zarazem, intensywnie pachnące, a przede wszystkim bezpieczne dla zdrowia. Karolina to wspaniała kobieta, która wkręciła mnie w magię świec! To dzięki niej możemy tworzyć je dla Was razem!

Z pasji i miłości do wyjątkowych rzeczy!
Będzie mi bardzo miło jeśli zechcecie je mieć u siebie. To dla mnie znaczy najwięcej!


Teraz spełniam moje kolejne marzenie - mój własny sklep internetowy, dzięki któremu moje produkty będą mogły trafić do osób w całej Polsce :)

Z tego miejsca dziękuje mojej rodzinie,przyjaciołom za Wasze wsparcie i pomoc!!!

Piękne jest to,że jesteście ze mną!
 
I Wam drodzy klienci za chęć odwiedzania naszego studia każdego dnia!

Pamiętajcie,że to dla Was tutaj jesteśmy!

 

CALLA

Zaufane Opinie IdoSell
5.00 / 5.00 23 opinii
Zaufane Opinie IdoSell
2023-05-29
Serdecznie polecam :) Świetny kontakt, szybka wysyłka
2023-01-25
Świetna świeca, piękny zapach ❤️
pixel